„Najważniejsze to umieć dobrze balansować” To będzie opowieść o dwóch… ciężarach. Pierwszy był zły. Ważył ok. 2 ton i spadł na mnie. To przez niego przestałem chodzić. Drugi ciężar był dobry. „Spadł mi z serca”. Gdy przekonałem się, że poruszając się na wózku także...
„Obudziłam w sobie Wojowniczkę”. Ludzie pytają jak się czuję. A ja śmiało odpowiadam: od cycków w górę… Sparaliżowani szybciej chwytają takie żarty. To takie nasze oswajanie niepełnosprawności. Dlaczego jestem na wózku? Przez flądry, ciemności i bunkier. Posłuchaj,...
Ten trzask usłyszałem, gdy dotknąłem tafli wody. Jakby coś chrupnęło. Tak cicho jak pękająca w palcach zapałka. Nie wiedziałem wtedy, że to dźwięk łamanych ludzkich kości. Ten jeden odgłos, a potem towarzyszące mu zdarzenia zmieniły moją codzienność, możliwości,...
W drugą 50-tkę mojego życia „wjechałem”, nie powiem, z fasonem. Wśród pracowników naszej firmy, którzy okazali się być także oddanymi przyjaciółmi, z wielkim, słodkim tortem i… na wózku inwalidzkim. Zamiast frazy „z fasonem”, użyłbym chętnie wyrażenia „z przytupem”,...
„Mila, ty się dziewczyno ogarnij, bo już nigdy chodzić nie będziesz”. Tego nigdy nie usłyszałam od lekarzy. Sama do tego doszłam. A właściwie… dojechałam na wózku inwalidzkim. To jest drugi ważny dla mnie pojazd. Ten pierwszy, samochód, po kilku „koziołkach” ze mną w...
– Chodź, wyjdziemy stąd! – zaproponowała starsza pani, która leżała ze mną na sali w warszawskim Instytucie Psychiatrii i Neurologii. Leczyłam tam właśnie kolejny epizod ciężkiej depresji, która „dopadła” mnie po raz pierwszy, gdy miałam 25 lat. Byłam w ciężkim...